12 marca 2023 roku o godzinie 7.50 na Lotnisku Modlin zebrała się grupa 48 uczniów LO Dąbrowskiego, aby rozpocząć nową przygodę…

Pod opieką pani prof. Jolanty Dziewulskiej, pani prof. Agnieszki Korony-Ignatowicz, pani prof. Katarzyny Kozaneckiej i pani prof. Iwony Grabowskiej o 10.00 wsiedliśmy na pokład samolotu, aby po dwóch godzinach znaleźć się na lotnisku London Stansted w deszczowej Anglii. W drodze z lotniska do miejsca, w którym mieliśmy spotkać się z naszymi gospodarzami, zatrzymaliśmy się, aby zwiedzić tajemnicze skalne budowle, czyli Stonehenge. O 19.00 dotarliśmy na miejsce i niesamowicie podekscytowani oczekiwaliśmy momentu, w którym wreszcie poznamy „nasze” angielskie rodziny.

Pierwszego dnia spotkaliśmy się w kościele w Barnstaple, gdzie poznaliśmy nauczycielki ze szkoły, do której mieliśmy uczęszczać na zajęcia językowe, dowiedzieliśmy się też, jak będzie wyglądał czas spędzony w szkole i zapoznaliśmy się z planem na kolejne dni pobytui. Następnie razem z naszą niezawodną przewodniczką Debby wyruszyliśmy na wycieczkę po Barnstaple. Tego dnia angielska pogoda dała się we znaki, byliśmy przemoczeni do suchej nitki. We wtorkowe przedpołudnie wybraliśmy się do Clovelly, małego uroczego miasteczka, którego wąskie i strome uliczki prowadziły prosto do oceanu. Po zajęciach językowych wróciliśmy do domów i spędziliśmy czas z gospodarzami. Środa została zarezerwowana na niesamowitą wycieczkę. Odwiedziliśmy Tintagel, miasto, które słynie ze zjawiskowych ruin zamku, należącego według legendy do króla Artura. Widok z klifu, na którym znajdowały się pozostałości po zamku, zapierał dech w piersiach.

Kolejnego dnia przygotowywaliśmy się do Red Nose Day, akcji charytatywnej, w której mieliśmy uczestniczyć nazajutrz. Odwiedziliśmy też dwa niewielkie miasteczka Woolacombe i Ilfracombe, gdzie spróbowaliśmy rewelacyjnych fish & chips i zrobiliśmy sobie piękne zdjęcia na tle bezkresnego oceanu.

W piątek braliśmy udział w Red Nose Day, sprzedawaliśmy kawę i herbatę mieszkańcom Barnstaple oraz prowadziliśmy loterię fantową, w której do wygrania były polskie słodycze i przekąski. Po południu wybraliśmy się do Lynton & Lynmouth, miejsca, którego nie da się opisać żadnymi słowami. Widoki, jakie mieliśmy okazję zobaczyć, były zjawiskowe, zapierały dech w piersiach, dosłownie odbierając nam mowę.

W sobotę robiliśmy projekty w grupach dotyczące wybranego zakresu życia w Anglii. Po wywiadach, które przeprowadziliśmy z mieszkańcami Barnstaple, stworzyliśmy plakaty ukazujące, w postaci statystyk, odpowiedzi ankietowanych. Następnie przyszedł czas na pożegnanie: w tym samym kościele, w którym zaledwie tydzień wcześniej zaczynaliśmy swoją przygodę, zostały rozdane certyfikaty potwierdzające nasz udział w kursie językowym. W niedzielny poranek ostatni raz pożegnaliśmy się z gospodarzami i wyruszyliśmy w drogę na lotnisko. Szczęśliwe lądowanie po dwugodzinnym locie zakończyło naszą wycieczkę, której z pewnością długo nie zapomnimy!

Opracowanie: Gabriela Szymańska, kl. 2b