Na przełomie lutego i marca uczniowie klasy lingwistycznej (3b) wraz z kilkorgiem uczniów z innych klas, uczących się języka włoskiego, wyjechali na wymianę językową do Katanii. Grupą opiekowali się pani prof. Anna Rajkowska, pani prof. Sandra Tomasello i pan prof. Michelle Novello.

Pierwszego dnia po przylocie mieliśmy kilka godzin na indywidualne zapoznanie się z naszymi gospodarzami i ich rodzinami oraz zadomowienie się. Następnie spotkaliśmy się całą grupą w Katanii i dzięki przewodnice poznaliśmy historię Castello Ursino i Pozzo di Gammazita. Po południu przez chwilę byliśmy w parku Villa Bellini, a później każdy mógł spędzić czas ze „swoim” Włochem lub Włoszką sam na sam lub w mniejszych grupkach. Była to świetna okazja do pierwszego spróbowania tradycyjnego sycylijskiego jedzenia np. arancini czy canollo.

Następnego dnia rano obejrzeliśmy szkołę, w której uczą się nasi gospodarze i poznaliśmy ich styl nauki oraz plan lekcji. W auli obejrzeliśmy też filmy pokazujące piękno Sycylii. Włosi przygotowali dla nas poczęstunek, podarowali nam także koszulki z logo ich szkoły oraz przewodnik z najważniejszymi miejscami i symbolami Sycylii. Następnie udaliśmy się na zwiedzanie uniwersytetu Monastero del Benedettini.

W środę rano wyruszyliśmy na Etnę. Mimo sporego wiatru podziwialiśmy piękne widoki, a w schronisku spróbowaliśmy typowych sycylijskich ciasteczek i wypiliśmy gorącą czekoladę na rozgrzanie. Następnie udaliśmy się do Taorminy, która wszystkich zauroczyła. Na początku wspólnie weszliśmy do TeatroAntico, gdzie dwie Włoszki z naszej wymiany opowiedziały nam o jego historii. Tym razem tłumaczeniem na polski zajęły się nasze uczennice, co było ciekawym ćwiczeniem językowym. Następnie każdy mógł odkrywać zakątki teatru oraz samego miasteczka. Z każdej, nawet niepozornej uliczki rozciągał się piękny widok na morze.

W czwartek rano udaliśmy się do miasta Piazza Armenina, gdzie zwiedziliśmy Villa Romana i podziwialiśmy rzymskie mozaiki. Po półgodzinnej jeździe autokarem dotarliśmy do Aidone, gdzie odwiedziliśmy muzeum archeologii.

W piątek znów autokarem ruszyliśmy do Siracusy, gdzie mimo deszczu spacerowaliśmy po parku archeologicznym. Aby przeczekać deszcz, poszliśmy do galerii handlowej, co było świetną okazją do zakupu wielu włoskich przysmaków niedostępnych w polskich sklepach. Na szczęście pogoda się polepszyła, więc mogliśmy udać sie di Ortigii, gdzie zobaczyliśmy katedrę oraz obraz Caravaggia Pogrzeb św. Łucji.

W sobotę rano udaliśmy się na krótki spacer z przewodnikiem po Katanii, a już od południa i w niedzielę mieliśmy czas wolny. Wielu z nad miało szansę zjeść obiad z całą rodziną naszych gospodarzy, co było pięknym doświadczeniem włoskiej gościnności. To, że musieliśmy porozumiewać się z Włochami głównie po angielsku lub włosku, sprawiło, że cały wyjazd był świetnym ćwiczeniem językowym.

Opracowała Barbara Moczarska, kl. 3b